Jestem w temacie, więc moge na ten temat co nieco wspomnieć. Otóż po moim pechowym flaszkilerze ( w którym kulka prawie go przebiła zostając w środku), dosyć się do nich zraziłem zarówno pod względem wytrzymałości, jak i ceny. Od sir Tediego słyszałem właśnie o poliwęglanie, który jest dosyć wytrzymały. Miał 3 mm grubości przyczepiony do kolimatora. Podobne osłony w gotowej wersji z tego co patrzyłem oferował co najwyżej taktyczny, ale było to plexi. Poszperałem troche po firmach. Znalazłem nastepującą :Alugraf.
http://alugraf.pl/ Ich placówka znajduje się przy ulicy Mogilskiej bodajże 98, na pewno naprzeciwko stacji benzynowej Statoil. Zamówiłem kółka z poliwęglanu o grubości 5 mm. (Na zamówienie oni wycinają takie kółka, trzeba tylko czekać kilka dni, podać interesującą nas średnicę, nie trzeba kupować całej płyty poliwęglanu). W sumie zamówiłem 6 sztuk różnej średnicy, po 2 tej samej średnicy (bo zamawiałem też np. do latarki). Zapłaciłem 40 zł. Po otrzymaniu towaru postanowiłem go tak troszeńkę przetestować. Użyłem do tego kałasza ze sprężyną SP130 (czyli dajemy plus minus 420 FPS) i kulek King Arms 0,2 g. Strzelałem do kółek z dosyć bliskiej odległości(bodajże 10, 20 cm.). Kulki mocno rikoszetowały i dosłownie rozstrzaskiwały się na pół pod wpływem zderzenia z kółkiem. Nawet nie pozostała maleńka rysa na kółkach, zatem mogę potwierdzić, że to i dobre i tanie rozwiązanie.